Error |
Wysłany: Wto 01:58, 20 Gru 2005 353 Temat postu: kawały....katolickie |
|
A tak z okazji nadchodzących świąt, trochę kawałów po...katolicku
Dwóch Żydów zwiedza watykan, podziwiają przepych i bogactwo.
Jeden mówi:
-popatrz, a zaczynali od stajenki...
Ostatnia wieczerza. Wchodzi skupiony Jezus, patrzy, a tu impreza na calego, drogie wino i luksusowe zarcie.
-zaraz, zaraz, mialo byc skromnie... Skad wzieliscie na to pieniadze ?
-nie wiem, podobno Judasz cos sprzedal.
Dlaczego Mojzesz przeprowadzil Zydow przez morze ?
-poniewaz wstydzil sie isc z nimi przez miasto
Podczas koledy ksiadz wreczyl malemu chlopczykowi obrazek z wizerunkiem swietego. Maly obejrzal obrazek i pyta:
-masz wiecej?
Ksiadz dal mu jeszcze cztery. Maly poogladal wszystkie i pyta:
-a z dinozaurami masz ?
Biegnie Jezus przez jezioro i wola:
-tato, tato - daj poplywac !!!
Proboszcz spotyka wiejskiego pijaka:
-ciesze sie synu ze byles wczoraj na nabozenstwie wieczornym.
-tak? - mruczy chlop - to tam tez bylem ?
Biesiadnicy budza sie rano po weselu w Kanie Galilejskiej.
-Eh... poslijcie kogos po wode... tylko nie Jezusa !!!!
I mój the best ...
Od wielu lat Jezus szuka po swiecie swego ojca... W koncu ktorejs zimy z nadzija w sercu zawital do Betlejem, poinformowany ze moze tam spotka ojca... Znalazl nieduza stajenke - wchodzi do srodka, patrzy - w glebi siedzi dostojny starzec z heblem w dloni, dluga siwa broda zwisa mu do pasa...
Jezus nie pamieta zbyt dobrze twarzy ojca, ale cos wewnatrz mowi mu, ze tym razem sie nie myli. Z drzeniem serca zwraca sie do starca :
-czy ty jestes Juzef ??
-tak...
-Jestes ciesla ?
-tak...
Z okrzykiem na ustach Jezus rzuca sie ku starcowi:
-OJCZE !!!
Starzec rozwiera ramiona i ze lzami w oczach wyszeptuje:
-PINOKIO!!! |
|